Tak, tak, dobrze widzicie. Ze zdrowiem mi do smaku zdecydowało się ugotować coś całkowicie zwyczajnego. I bardzo nam wszystkim znanego. Choć w naszej wersji jednak nieco zmodyfikowanego. W jaki sposób? O tym piszemy niżej.
Ostatnio postanowiliśmy, że zaczniemy dzielić się z Wami przepisami na nieco prostsze niż zazwyczaj, ale nadal przepyszne dania. Carbonara jest pierwszym z nich.
Może trudno będzie Wam w to uwierzyć, ale my też na co dzień gotujemy całkiem szybko i prosto. Podobnie jak Wy, szukamy receptur, które można zastosować, gdy człowiek wraca zmęczony z pracy i ma ochotę na coś smacznego, zdrowego i pożywnego.
Naleśniki, tortille czy faszerowana papryka to raczej rzadkość :)
Carbonara jest doskonałym daniem, kiedy mamy ochotę na coś szybkiego, a jednocześnie po brzegi wypełnionego smakiem. Świetnie sprawdzi się jako zdrowa przekąska, pełnowartościowy obiad czy też lekka kolacja.
Tak, tak, dobrze czytacie. Nasza carbonara nie zawiera nieco zbyt ciężkiej dla żołądka śmietany, ale jajko, które nadaje daniu kremowej konsystencji (warto pamiętać, że jajko nie ma się ściąć jak do jajecznicy, a jedynie lekko podgrzać od ciepła makaronu – tak, aby cały sos stał się aksamitny). Dodatkowo, zamiast zwykłego makaronu, zdecydowaliśmy się na pełnoziarnisty, dzięki czemu potrawa ma więcej wartości odżywczych. A jeśli chcecie, aby danie było purytańsko zdrowe, pomińcie też parmezan. Macie nasze słowo, że smak i tak będzie genialny.
A jest tak dzięki tajemniczemu składnikowi. Zanim zdradzimy, czymże on jest, zadamy Wam pytanie. Czym wegetarianin ma zastąpić boczek w carbonarze? Trudna zagadka? Oczywiście, że czymś wędzonym!
My zdecydowaliśmy się na wielkopolski ser wędzony (przypadkowo postępując zgodnie z zasadą „jedz lokalnie”) – dla niewtajemniczonych: jest to po prostu twaróg uwędzony w taki sposób, że smakiem przypomina wszelkie wędzone wyroby mięsne, jednak nadal zachowuje swoją miękką konsystencję.
Jeśli nie macie dostępu do takich specjałów, zdecydujcie się na jakikolwiek wędzony ser (nawet tofu). Pamiętajcie tylko, że składnik ten jest bardzo ważny. Dzięki niemu sos staje się naprawdę kremowy i aksamitny.
To co? Dzisiaj na obiad carbonara?
Wierzcie nam, warto. U nas była chyba kilka razy pod rząd. I to nie dlatego, że zdjęcia nie wyszły za pierwszym razem z powodu kiepskiego światła. Taka domowa carbonara to po prostu rarytas.
Smacznego,
Asia i Michał
PRZEPIS W WERSJI PDF ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Składniki
dla 2 osób
Numery przy składnikach odwołują do dodatkowych informacji, pozwalających wybrać właściwe produkty.
200 g makaronu spaghetti, najlepiej pełnoziarnistego
½ łyżeczki soli (1)
1,5 łyżeczki masła klarowanego
2 średnie cebule (2)
1 ząbek czosnku (2)
kilka gałązek natki pietruszki
100 g sera żółtego, startego
¼ łyżeczki pieprzu
3 jajka
ser biały wędzony, ok. 275 g
Wykonanie
Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie.
Patelnię dobrze rozgrzać. Dodać masło klarowane, a następnie drobno posiekaną i lekko osoloną cebulę. Smażyć do momentu aż się zeszkli.
Dodać posiekany lub starty czosnek i natkę pietruszki. Smażyć przez 1 minutę.
Dodać ugotowany makaron i wymieszać. Jeśli makaron nie był gorący, smażyć całość jeszcze przez 1-2 minuty.
Odstawić z ognia, dodać połowę sera żółtego, pieprz, roztrzepane jajka oraz ser biały wędzony. Mieszać do momentu aż całość zgęstnieje (jajko nie ma się ściąć, ale zgęstnieć – sos ma mieć kremową konsystencję).
Wyłożyć na talerze i posypać pozostałym serem żółtym.
Wskazówki
(1) sól: należy uważać na rodzaj używanej soli; naszym zdaniem najlepsza jest sól himalajska i niejodowana sól kamienna; jod, którym “wzbogaca się” popularną białą sól, szkodzi naszemu układowi hormonalnemu
(2) warzywa: im lepsza będzie jakość składników, tym danie okaże się smaczniejsze; warto zadbać o warzywa i kasze bio lub od znajomego rolnika
Comments